Na skrzyżowaniu miasto wyłączyło światła ze względu na prowadzony w tym rejonie remont. Kierowcy mają problem z pierwszeństwem.
Trwa remont trasy tramwajowej na GTR, wykonawca rozpoczął montaż nowego torowiska w obrębie ronda Żegrze. Na czas remontu na skrzyżowaniu ulic Żegrze, Inflanckiej i Kurlandzkiej obowiązuje czasowa organizacja ruchu. Kierowcy mają z nią problem. – Kierowcy wjeżdżają na skrzyżowanie nie mając pewności czy z niego zjadą – informuje nas Marzena. – Trzeba wjechać na skrzyżowanie chociaż częściowo, poczekać w połowie i dopiero jechać dalej, bo w innym przypadku nigdy się nie pokona tego skrzyżowania. – pisze Jan.
O obowiązujących zasadach i kierunkach ruchu informują znaki pionowe, w tym żółte tablice informacyjne przed skrzyżowaniem oraz znaki poziome – linie białe i wskazujące zmiany tymczasowe linie żółte. – Dla pojazdów jadących od strony ronda Żegrze dostępne są trzy pasy: prawy do skrętu w prawo w ul. Kurlandzką (na wprost tym pasem mogą jechać wyłącznie autobusy), środkowy – do jazdy na wprost oraz lewy, z którego można zarówno skręcić w lewo w ul. Inflancką (przejeżdżając przez żółtą linię przerywaną), lub zawrócić w stronę ronda Żegrze (trzymając się na lewo od żółtej linii w pobliżu środka skrzyżowania). – wyjaśnia Hanna Surma z Urzędu Miasta. – Dla pojazdów jadących ul. Żegrze od strony Chartowa dostępne są dwa pasy: lewy – służący do skrętu w lewo w ul. Kurlandzką (po przejechaniu żółtej linii przerywanej) lub do zawrócenia w stronę Chartowa (trzymając się na lewo od żółtej linii) oraz prawy – służący zarówno do skrętu w prawo w ul. Inflancką, jak i do jazdy na wprost w stronę ul. Hetmańskiej. Pas środkowy na tym wlocie na skrzyżowanie jest wyłączony z ruchu. – uzupełnia.