W przyszłym roku Kopiec Wolności ma zostać odnowiony. Nie będzie punktu widokowego, ale za to obiekt wypięknieje.
Początkowo w planach było podwyższenie kopca o 10 metrów i umożliwienie wejścia na szczyt dla mieszkańców. W tym celu miasto zleciło wykonanie badań geodezyjnych.
-Pierwsze wyniki były obiecujące i dawały nadzieję na realizację tych zamierzeń – mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Miasta Poznania. – Niestety po dokładniejszych analizach okazało się, że grunt w obrębie Kopca Wolności nie jest wystarczająco stabilny i musimy nasze plany znacznie ograniczyć ze względu na bezpieczeństwo użytkowników, które jest dla nas kluczowe. Nie oznacza to jednak, że Miasto wycofa się z renowacji obiektu, który ma przecież także duże znaczenie patriotyczne w Poznaniu – dodaje prezydent Wiśniewski.
-Wejście w pobliże masztu flagowego zostanie umożliwione jedynie mniejszym grupom osób, na przykład w trakcie ważnych uroczystości – zapowiada Zbigniew Madoński, dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji.
Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji wyłoniły już firmę, która zajmie się odnowieniem obiektu. Jeszcze w tym roku ma być gotowy kosztorys.
Planowana jest m. in. modernizacja ścieżki technicznej prowadzącej na Kopiec, wymiana podłoża na kamienną kostkę, utwardzenie szczytu i zamontowanie masztu flagowego. Obiekt ma być monitorowany z możliwością podglądu „na żywo”. Przed Kopcem postawiona zostanie tablica przybliżająca jego historię.
Władze miasta chcą zdążyć z inwestycją do przyszłego roku, bo właśnie wtedy przypada setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Renowacja Kopca Wolności będzie kosztować 1,3 mln zł.