Miasto Poznań rekomenduje, by wszystkie miejskie szkoły, przedszkola i żłobki zostały od środy, 11 marca, zamknięte na najbliższe dwa tygodnie.

Taki komunikat przekazał wiceprezydent Poznania Jędrzej Solarski na dzisiejszej sesji Rady Miasta. Decyzja ma na celu zapobieganie rozprzestrzenieniu się koronawirusa.

-Wystosowaliśmy już komunikat do dyrektorów miejskich przedszkoli, żłobków i szkół – mówi Jędrzej Solarski, który przewodzi powołanemu przez prezydenta miasta Zespołowi ds. monitorowania zagrożeń związanych z koronawirusem SARS-CoV-2 na terenie Poznania. – O decyzji poinformowaliśmy wojewodę wielkopolskiego, niewykluczone, że wkrótce takie decyzje będą podjęte w całej Polsce. Być może dmuchamy na zimne, ale profilaktyka jest łatwiejsza od późniejszego leczenia, co pokazuje sytuacja we Włoszech. Tam osoby starsze często zarażały się koronawirusem od dzieci, które chorobę przechodziły bezobjawowo i przekazywały dziadkom. Przykład włoski pokazuje, że lekceważenie koronawirusa przynosi złe efekty. Trzeba mu przeciwdziałać jak najwcześniej i my będziemy to robić.

Ostateczna decyzja o tym czy rzeczywiście zamknąć szkołę należy do dyrektorów placówek, którzy mają dostać od Urzędu Miasta szczegółowe wytyczne dotyczące zasad postępowania wobec uczniów i nauczycieli.

Zgodnie z nową ustawą, która weszła w życie 8 marca rodzice mają prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego w przypadku zamknięcia szkół i przedszkoli z powodu epidemii. Zasiłek jest przyznawany maksymalnie na 14 dni i na takich zasadach, jak zasiłek opiekuńczy, jaki rodzice mogą dostać w przypadku nagłego zamknięcia szkoły.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *