Spółdzielnia Mieszkaniowa „Osiedle Młodych” zawarła umowę dzierżawy z właścicielami prywatnych gruntów na os. Lecha. Oznacza to, że przez czas jej obowiązywania na terenie w środku osiedla nie powstaną nowe budynki.
Nie będzie ani bloków ani pływalni. Spółdzielnia Mieszkaniowa „Osiedle Młodych” przez następne 10 lat będzie zarządzać działką, którą wcześniej interesowali się deweloperzy. – Inicjatywa podpisania umowy dzierżawy dotycząca terenu na os. Lecha wyszła od prywatnego właściciela – mówi Julia Tritt, rzecznik, SM „OM”.
Spółdzielnia zamierza na dzierżawionym przez siebie terenie utrzymać funkcję rekreacyjną. – To bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców ponieważ to gwarantuje nam, mieszkańcom co najmniej 10 lat korzystania ze znajdującego się tu boiska – uważa Aldona Brzezińska, mieszkanka os. Lecha i radna Rady Osiedla „Chartowo”. – Chcielibyśmy również doprowadzić do tego, żeby miasto kupiło ten grunt od prywatnych właścicieli – dodaje.
Czy taki wykup byłby możliwy? – Analizujemy ten temat ale myślę, że on będzie ukierunkowany na zachęcenie spółdzielni mieszkaniowej, aby co najmniej partycypowała w tym zakupie – odpowiada Bartosz Guss, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami UMP. Zastrzegł jednocześnie, że w pierwszej kolejności należy zabezpieczyć osiedle uchwalając miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.
W czerwcu odbyły się konsultacje z mieszkańcami ws. planu. Jego projekt przewiduje, że w przyszłości na os. Lecha mógłby powstać obiekt usługowy np. basen.