Miasto chce wyremontować pawilony handlowe na os. Piastowskim. Właśnie trwają prace nad dokumentacją projektową. Trwa również postępowanie zwrotowe obejmujące teren pod pawilonami.
Pawilony na os. Piastowskim pamiętają lata 70-te. Dlatego konieczny jest kompleksowy remont. Ma dojść do skutku pomimo tego, że ziemia pod budynkami jest przedmiotem postępowania zwrotowego. Najpierw została wywłaszczona pod budowę bloków, ale zamiast nich pojawił się obiekt handlowy. To dało dawnym właścicielom prawo do ubiegania się o zwrot ziemi.
Obecnie trwa postępowanie sądowe, które ma wyjaśnić czy działki pod pawilonami przejdą we władanie prywatnego właściciela. W związku z tym radna miejska PiS – Lidia Dudziak skierowała do Urzędu Miasta interpelację, w której domaga się wyjaśnień: Czy nie istnieje niebezpieczeństwo narażenia miejskiej spółki na poniesienie niecelowych wydatków w przypadku możliwego pozytywnego rozstrzygnięcia wniosku byłych właścicieli o zwrot wywłaszczonej nieruchomości? – pyta radna.
W odpowiedzi na interpelację ZKZL przyznaje, że rzeczywiście „zasadnym może być podjęcie interwencji we wskazane sprawie”. Może się zdarzyć, że miasto za publiczne pieniądze wyremontuje coś, co decyzją sądu stanie się prywatne.
Czy taka odpowiedź oznacza, że remontu jednak nie będzie? – Remont będzie. – zapewnia Adrian Kaczmarek z ZKZL – Jeżeli coś jest pod zarządem miasta to miasto jest zobowiązane o to dbać. W przyszłym tygodniu mamy podpisywać umowę na wykonanie dokumentacji projektowej – informuje.
Urzędnicy podkreślają, że postępowanie zwrotowe trwa już kilkanaście lat i nie wiadomo kiedy się zakończy. Remont ma rozpocząć w tym roku na przełomie lata i jesieni.