Fotografie i nagranie video przesłał nam mieszkaniec Rataj.Mieszkańcy informują nas o kolejnych przypadkach płonących altan śmietnikowych. W ciągu dwóch weekendowych nocy na Ratajach doszło do sześciu takich zdarzeń.
Od jednego z mieszkańców Rataj otrzymaliśmy informację o pożarze altany śmietnikowej na os. Stare Żegrze przy bloku nr 72-75. Doszło do niego w nocy 11-12 marca. – Pożar objął wszystkie kontenery w altance (było ich około 7-8) oraz dwa pojemniki na tworzywa sztuczne znajdujące się przed wejściem do altany – opisuje zdarzenie mieszkaniec. –Pożar zagrażał bezpośrednio kilku samochodom zaparkowanym na górze skarpy. W porę trzech kierowców zdążyło odjechać w bezpieczne miejsce. Pod koniec ubiegłego roku doszło do pożaru w tej samej altanie.
Mieszkaniec relacjonuje, że w ciągu 10 minut słychać było kilka wybuchów głośniejszych niż petardy, co może świadczyć o tym, że zapaliły się pojemniki po dezodorantach.
Straż Pożarna otrzymała zgłoszenie o tym pożarze o godz. 0:56, ale tej nocy spłonęły jeszcze trzy inne altany (22:29 – ul. Milczańska, 23:09 – os. Oświecenia i 1:17 – os. Oświecenia). Wcześniej, w nocy z 10 na 11 marca (sobota/niedziela), w ogniu stanęły dwie altany – na os. Oświecenia i na os. Armii Krajowej.
Koszt wyremontowania altany śmietnikowej zależy od skali zniszczeń i waha się w granicach od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych.
