Szpital SzwajcarskaPonad połowa pracowników laboratorium diagnostycznego w Szpitalu na ul. Szwajcarskiej nie przyszła dziś do pracy. Rzecznik szpitala nie mówi o strajku.
Zgłosiła się do nas osoba, która chciała wykonać badanie krwi w Szpitalu im. J. Strusia. – Laboratorium jest dziś zamknięte, ale nie ma żadnej informacji, czy wiadomo cokolwiek o zaistniałej sytuacji? – pyta pacjentka.
– Dziś badania odpłatne nie mogą być wykonywane ze względu na braki kadrowe w personelu – tłumaczy Stanisław Rusek, rzecznik szpitala. – Od jutra laboratorium powinno już działać – dodaje.
Jednak w szpitalu wiszą informacje o tym, że funkcjonowanie laboratorium będzie ograniczone i nieobecność pracowników jest związana z trwającą obecnie akcją „Jesień w laboratorium”. Ma ona zwrócić uwagę Ministerstwa Zdrowia na problemy kadrowe w laboratoriach diagnostycznych w całym kraju.
Zadzwoniliśmy do Związku Zawodowego Pracowników Medycznych Laboratoriów Diagnostycznych. – Są braki kadrowe ze względu na sytuacje losowe i urlopy na żądanie – wyjaśnia Jolanta Andrzejewska, przewodnicząca zakładowej organizacji związkowej w szpitalu.
Od związków zawodowych dowiedzieliśmy się, że na 39 pracowników laboratorium obecnie pracuje 15 (stan na godz. 12:30). 1 osoba ma urlop wychowawczy, 1 jest na urlopie szkoleniowym, 2 mają urlop na opiekę nad dzieckiem, 5 wzięło zwolnienie L4, 10 osób wzięło urlop na żądanie, 3 są po dyżurze i 2 przyjdą na dyżur nocny.
6 osób pracuje w laboratorium na ul. Szwajcarskiej i 9 osób w laboratorium na oddziale zakaźnym.
Czy jutro laboratorium będzie już czynne? – Ja dopiero dziś przyszłam po urlopie i nie wiem jak rozwinie się sytuacja i czy laboratorium będzie czynne – odpowiada Jolanta Andrzejewska.
