fot. KW PSP Poznań

W nocy z 24 na 25 sierpnia zginęli Łukasz Włodarczyk i Patryk Michalski. Pogrzeby odbędą się:

– śp. ogn. Łukasz Włodarczyk z JRG- 2 Poznań, 33 lata, (11 lat służby), pozostawił pogrążoną w żałobie rodzinę, w tym żonę i dwójkę dzieci. Pogrzeb odbędzie się dnia 29 sierpnia br. (czwartek) o godz. 11:00 w Tuchorzy w pow. wolsztyńskim, woj. wielkopolskie.

– śp. ogn. Patryk Michalski z JRG-1 Poznań, 34 lata, (12 lat służby), pozostawił pogrążoną w żałobie rodzinę oraz narzeczoną.Pogrzeb odbędzie się dnia 30 sierpnia br. (piątek), o godz. 11:00 w Poznaniu (Msza św. w katedrze) oraz godz. 12:45 złożenie w grobie na cmentarzu, na Miłostowie (Poznań).

26 sierpnia strażacy zostali pośmiertnie awansowani do stopnia starszego ogniomistrza.

Wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk oraz prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak wspólnie apelują o oddanie hołdu strażakom w dniach ich pogrzebów. – Prezydent Jacek Jaśkowiak apeluje również do mieszkanek i mieszkańców Poznania oraz województwa wielkopolskiego, w tym do organizatorów i uczestników wydarzeń o charakterze masowym, by rozważyli możliwość zrezygnowania w najbliższy czwartek i piątek – w dniach pogrzebów strażaków – z działań, które mogłyby ranić uczucia osób pogrążonych w bólu i żałobie. – informują urzędnicy.

Z kolei strażacy chcą mieć poczucie, że ich koledzy nie zginęli na marne i apelują do społeczeństwa o to, aby zakupili czujniki dymu i czadu. – Tragiczna śmierć naszych kolegów podczas akcji ratowniczo-gaśniczej przy ul. Kraszewskiego w Poznaniu zburzyła życie rodzinom, bliskim, strażakom nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Nikt nie przypuszczał, że niepozorne zadymienie w piwnicy okaże się katastrofą budowlaną, która pochłonie życie dwóch strażaków. Dzięki szybkiej reakcji mieszkańca tej kamienicy, który miał w domu zamontowaną czujkę dymu i natychmiast gdy zadziałała ewakuował cały budynek, w przeciwnym razie doszło by do jeszcze większej tragedii. Ta osoba zasługuje również na największe słowa uznania. – czytamy na FB/KW PSP Poznań.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *