Malta House to szary biurowiec, który stoi bardzo blisko Malty.

Kolejne sklepy znikają z Galerii Malta. Dla terenu, na którym stoi zmienia się studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.

Galeria Malta została wybudowana w 2009 roku, przez 7 lat tętniła życiem. Niemal każdy poznaniak jadł tutaj obiad patrząc na Jezioro Maltańskie. Żywot galerii jednak dobiega końca. We wtorek 21 lutego zniknęło stąd Pepco, dziś TK Maxx przeniósł się do Posnanii, pod koniec marca ma nie być w galerii Pizzy Hut i KFC. Od dawna nie funkcjonuje tu jedyny sklep spożywczy Eurospar. Wszystko przez to, że coraz mnie osób robi tu zakupy.

W czasie pandemii Galerię Malta odwiedzali Ukraińcy, którzy mogli tu załatwić swoje sprawy z Unicefem. Pomóc miał też projekt Happy Malta, który zakładał atrakcje dla całych rodzin.

Władze galerii w tym tygodniu nie chciały odpowiedzieć na nasze pytania dotyczące przyszłości budynku. Poinformowały nas jedynie o tym, że trwają rozmowy wewnętrzne na ten temat.

Z pytaniem o plany na ten teren zwróciliśmy się do urzędników miejskich. Wiemy, że do Wydziału Urbanistyki i Architektury nie wpłynął żaden wniosek dotyczący rozbiórki lub budowy nowego obiektu, ale zmiany dotyczące tego terenu następują. – Miasto sporządza w tej chwili zmianę studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Do tej zmiany były składane wnioski ze strony właściciela terenu. Z racji na założenia, które zostały przyjęte dla całego dokumentu została podęta decyzja, aby dopuścić na tych terenach zabudowę mieszkaniową oprócz tej, która wynika z istniejącego stanu, czyli usługowej – mówił Piotr Sobczak, dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Poznania. Jeśli zmieni się studium, zmieni się także zapis w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Wówczas w miejscu Galerii Malta będzie można budować bloki i usługi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *