fot. ZOOW Nowym Zoo zamieszkały nowe zwierzęta. Wśród nich nosorożec Emilka. – Przepiękna dziewczyna bardzo spokojnie zareagowała na rozładunek. Zapoznaje się z nowym miejscem, głośno węszy. Oswaja ze stresem zmiany. Trzymajcie kciuki, bo ma zostać przyjaciółką naszej Diuny. Arcytrudna i bardzo niebezpieczna podróż z zoo w Emmen i rozładunek już za nami. Ufff… Nosorożce białe to afrykańscy przedstawiciele gatunków wymierających na naszych oczach, ich utrzymanie, ochrona i reintrodukcja to wielkie wyzwanie. – informują pracownicy ogrodu zoologicznego.
Kilka tygodni temu w Nowym ZOO urodzili się inni uroczy lokatorzy. – Azmar przyszedł na świat 4 kwietnia i Khalid 13 kwietnia. Jak sami twierdzą, dorasta im się w Poznaniu bardzo dobrze. – Brykamy. Nie zawsze nam wychodzi, ale brykamy…Jesteśmy wielbłądami dwugarbnymi. Jeśli chcecie dowiedzieć się o nas trochę więcej przyjdźcie o godz. 15 pod nasz wybieg. Ludzie opowiedzą Wam, jak żyjemy. – czytamy na Facebooku.
To jednak nie wszystkie maluchy niedawno urodzone w zoo. Ayo to gereza białobroda. – Mam nieco ponad pięć tygodni. Futerko powolutku mi ciemnieje. Na razie większą część dnia spędzam w objęciach mamy – Googie. Mój starszy brat – Neo – czasami się mną interesuje, ale najczęściej mama go odpędza. My, gerezy białobrode, mieszkamy w zachodniej Afryce. Jesteśmy wegetarianami – jemy głównie liście, gałązki, czasem owoce i kwiaty. Jest nas na świecie coraz mniej, nasz gatunek jest zagrożony wyginięciem. Trzymajcie za nas kciuki.
