Czy w Parku Rataje stanie „dziadostwo”? Takie wątpliwości ma jeden z radnych z komisji ds. utworzenia parku. Chodzi o wagon restauracyjny, który miałby towarzyszyć dwóm lokomotywom.
W Parku Rataje ma pojawić się Skansen Średzkiej Kolei Powiatowej. Kiedyś to właśnie tam przebiegały jej tory. W ramach skansenu ustawione zostaną dwie lokomotywy – jedna wąskotorowa i jedna normalnotorowa. Za lokomotywą ma zostać ustawiony wagon restauracyjny. To właśnie on wzbudził najwięcej kontrowersji wśród radnych.
-To jest przecież jakieś dziadostwo – mówił na posiedzeniu komisji radny Michał Grześ, radny miejski PiS – Ten wagon kolejowy to jest taki jaki jeździł w latach 70-tych, gierkowskich. Nie było nigdzie, żadnego fajnego starszego wagonu? Tylko takie dziadostwo tam sprowadzać? – pytał. – Takie wagony z tą tapicerką są zapluskwione – wtórowała Lidia Dudziak (radna PiS). – Jeżeli nie będziemy o to dbali to na bank będą pluskwy – ostrzegała.
Obecnie nie wiadomo, kto mógłby zadbać o wagon. Początkowo planowano, aby była w nim kawiarnia, ale ze względu na przepisy unijne okazało się to niemożliwe. Skansen powstaje przy udziale dofinansowania z funduszy Unii Europejskiej i dlatego żadna jego część nie może być wykorzystywana do działalności gospodarczej przez 5 lat od ukończenia inwestycji.
Przewodniczący komisji, Adam Pawlik (PiS), przypominał, że teraz jest już zbyt późno aby się wycofać. – Dlaczego to wcześniej nie było sygnalizowane? – pytał. – Być może jakąś działalność w wagonie mogłaby prowadzić jakaś organizacja pozarządowa – proponował Pawlik.
Oprócz lokomotyw i wagonu w ramach skansenu ma pojawić się również zabytkowy szlaban, kozioł oporowy i stary kolejowy zegar. Ławki mają być zadaszone i stylizowane na stacje kolejowe.
Ładnie pięknie. Ale parowozóz też nie majacy za duzo wspólnego z tymi bocznicami. Historia na bakier. Nie wystarczy postawic ciufcie.
Na projektach i rysunkach ładnie wygląda a rzeczywistość skrzeczy.
Może kolejka dla dzieci a wagon, żeby się schować przed deszczem?
Na projektach i rysunkach ładnie wygląda a rzeczywistość skrzeczy.
Może kolejka dla dzieci a wagon, żeby się schować przed deszczem?
Inwestycja (cały Park a nie tylko Skansen) na zasadzie „zrobimy i wpiszemy sobie w CV a potem jakoś to bedzie”
Tragedia kupa zelastwa nie estetyczne gdzie sa projektanci
Pomysl jak z filmow Barei
MOżna było zrobić płac zabaw w formie kolejki, odtworzyć ślad trasy kolejowej w parku jeśli radni chcieli podkreślić jej istnienie. Ten skansen to to makabreska nie mająca nic wspólnego z historią. Park – zmarnowano szansę na dobrą przestrzeń w Poznaniu. Pan radny Pawlik wiedział od początku, że projekt jest słaby. Winda polityczna na złej realizacji. Dobrej nie dało by się krytykować. Media opisują każdą dziurę w parku, do ładnej rabaty tak często by nie przyjeżdżali