Kryzys dotarł do schroniska dla zwierząt na Kobylepolu. Zabrakło pieniędzy na żwirek dla kotów, ale opiekunowie znaleźli inne rozwiązanie.
Każdy właściciel kota wie, że zakup żwirku to stały wydatek w domowym budżecie. Opiekunowie w schronisku dla zwierząt w Poznaniu mają ten sam problem, dlatego żwirek w kocich kuwetach jest zastępowany ścinkami papieru.
Pochodzą one od firm, które używają niszczarek do papieru. Schronisko nie dysponuje własną niszczarką.
– Jeśli tylko możecie nas tak wspomóc zapraszamy do nas na Kobylepole 51 każdego dnia w godzinach od 10.00 do 19.00 a w weekendy od 10.00 do 15.00. Dziękujemy w imieniu Kotów i naszym – czytamy na profilu schroniska na Facebooku.
Wszystkie firmy, które chcą pozbyć się ścinków proszone są o przekazywanie ich do schroniska.