Wojewódzki Sąd Administracyjny uchwalił skargę osób, które uważają, że teren pod pawilonami na osiedlu Piastowskim powinien należeć do nich. Od 2004 roku trwa postępowanie zwrotowe dotyczące tych gruntów. Formalnie teren należy do urzędu miasta, ale ta decyzja została zaskarżona. Odbyło się już w tej sprawie kilka rozpraw. – Ostatnia pod koniec lutego, wówczas WSA oddalił skargę osób, które domagały się zwrotu tych gruntów od miasta. To bardzo dobra wiadomość dla ZKZLu i dla miasta Poznań. – mówił Łukasz Kubiak, rzecznik prasowy Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych.
Teraz osoby domagające się zwrotu terenu mogą złożyć skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Dalsze scenariusze są dwa. – NSA może tę skargę odrzucić i wtedy miasto Poznań cały czas będzie tym właścicielem terenu. Skarga może też zostać uchylona i wtedy to będzie decyzja korzystna dla osób, które tę skargę złożyły bądź mogą to być uchybienia proceduralne i wtedy ta sprawa wróci do WSA. Jednak raczej zakładamy, że sąd w Warszawie będzie już tą ostatnią instancją – tłumaczy Łukasz Kubiak.
Mieszkańcy czekają na zakończenie sprawy, ponieważ obawiają się, że deweloper wybuduje tutaj bloki. Chcieliby również, aby ZKZL wyremontował pawilony, które dziś są w opłakanym stanie. – Do tej pory robiliśmy tylko to, co nadzór budownany nam nakazywał. – mówi Kubiak. Dokładnie trzy lata temu ZKZL wzmocnił więc budynek podporami. Jednak nie rozpoczyna większych remontów ze względu na nieuregulowaną kwestię prawną.