Szkoła Podstawowa nr 2W budynku na os. Jagiellońskim 128 będzie miejska podstawówka. Jaka? To zależy od naboru.
Sprawa Szkoły Podstawowej nr 2 pojawiła się na czwartkowej Komisji Oświaty i Wychowania przy Radzie Miasta Poznania. Po ożywionej dyskusji radnych, dyrekcji, rady rodziców ze szkoły Podstawowej nr 2 z urzędnikami na temat nie utworzenia w placówce oddziałów przedszkolnych komisja stwierdziła jednoznacznie. – Trzeba utworzyć w tej szkole zerówkę. Radni miejscy już dawno o tym zdecydowali, a decyzja wydziału oświaty jest modyfikacją wcześniejszych ustaleń – mówi Przemysław Alexandrowicz, przewodniczący Komisji Oświaty i Wychowania.
W dwóch sąsiednich szkołach zostały utworzone po dwa oddziały przedszkolne. Miasto twierdzi, że to zupełnie wystarczy. – Szkoła Podstawowa 19 i 20 dostały zgodę na oddziały przedszkolne już wiele lat temu, dlatego nic nie zmieniamy w tej decyzji. A nie ma tylu dzieci, żeby otwierać ich więcej. – mówi Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent miasta. Pomimo to, jest światło w tunelu dla zerówki w dwójce. – Jeśli okaże się, że będzie brakować miejsc w przedszkolach i zerówkach na terenie Rataj, to wówczas otworzymy oddział zerowy w SP nr 2. Będziemy monitorować sytuację i w zależności od potrzeb będziemy podejmować decyzje. – dodaje Wiśniewski.
Przewodniczący Samorządu Pomocniczego „Rataje” Adam Pawik obawia się, że brak zerówki doprowadzi do tego, że rodzice nie będą zapisywać dzieci do klas pierwszych. – Jak ktoś zapisze swoje dziecko do zerówki w danej szkole, w tym przypadku w Dziewiętnastce lub Dwudziestce, to prawdopodobnie nie zmieni placówki tylko pośle dziecko też do pierwszej klasy w szkole, w której już jest. – mówi radny. Miasto twierdzi, że zamiast posyłać dziecko do zerówki, można je zostawić jeszcze w przedszkolu. – Są cztery przedszkola na Ratajach. Tam jeszcze są wolne miejsca. Poza tym od 1 września 2019 roku nie będzie można w ogóle tworzyć oddziałów przedszkolnych w szkołach. – mówi Wiesław Banaś z Wydziału Oświaty. Brak możliwości tworzenia zerówek w przyszłości w szkołach to wynik nowego rozporządzenia Ministerstwa Edukacji.
A co jeśli Szkole Podstawowej nr 2 nie uda się zebrać wystarczającej liczby uczniów do pierwszej klasy po naborze? – Już raz tak było i stworzyliśmy pierwszą klasę. Chodzi do niej 16 uczniów, a powinno 20. W tym budynku na pewno będzie miejska podstawówka i mam nadzieję, że będzie to Szkoła Podstawowa nr 2, bardzo jej kibicuję, jednak wiele zależy od naboru. – mówi Mariusz Wiśniewski. Jeśli okaże się, że uczniów będzie za mało SP2 prawdopodobnie będzie połączona ze Szkołą Podstawową nr 19. – Inwestujemy w ten budynek, bo chcemy, żeby była tu szkoła miejska– kończy.
W najbliższych kilkunastu dniach ma dojść do spotkania władz miasta z dyrektorami trzech ratajskich podstawówek w tej sprawie.
Dla nas, mieszkańców, korzystniej będzie jeśli wszystkie trzy szkoły pozostaną. Będziemy mieć większą możliwość wyboru, a naszym dzieciom lepiej będzie w mniejszych, kameralnych szkołach, gdzie będą lepiej dopilnowane. Jeśli zlikwidują SP2 i upchną wszystkie dzieci w SP19 i 20, to nie wyjdzie to na dobre naszym dzieciom. Radni mogliby pokazać, że zależy im na mieszkańcach i zostawić wszystkie trzy szkoły.