Mieszkańcy Nowego Miasta boją się, że przychodnia rehabilitacyjna przy ul. Wiankowej 3 może zniknąć. W ramach kontraktu z NFZ świadczy usługi, z których korzystają przede wszystkim osoby starsze.
Miasto przygotowuje obecnie przetarg na najem pomieszczeń zajmowanych teraz przez przychodnię Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych. Oprócz rehabilitacji niepełnosprawnych pracowników firm zrzeszonych w organizacji, od ponad 10 lat, przychodnia przyjmuje również pełnosprawne osoby wymagające leczniczych zabiegów.
W informacji dotyczącej przetargu wspomniano jedynie o tym, że najemca ma prowadzić usługi medyczno-rehabilitacyjne. Nie ma więc gwarancji tego, czy kontynuowany będzie kontrakt z NFZ.
Przedstawiciele przychodni mówią, że w przypadku przegranej w przetargu będą musieli się przenieść. – Tu w okolicy nie ma takich lokalizacji, które zagwarantują zapewnienie usług na tym samym poziomie, które mamy w tej placówce na Wiankowej – mówi Krzysztof Kosiński, wiceprezes zarządu POPON. – Obawiamy się, że to będzie zupełnie inne miejsce w Poznaniu – dodaje.
Codziennie z przychodni korzysta ok. 60 osób, głównie starszych. Dlatego mieszkańcy zbierają podpisy pod petycją o pozostawienie przychodni w obecnej lokalizacji. Zamierzają przekazać ją prezydentowi Poznania.
– Korzystamy z rehabilitacji od lat i ten ośrodek dobrze spełnia swoją funkcję. Ludzie są przyzwyczajeni do tego miejsca – mówi Bogdan Służałek, pacjent z os. Warszawskiego.
– Ta przychodnia powinna pozostać ponieważ korzystałam tu z wielu zabiegów i jestem zadowolona – mówi Jadwiga Wojna, pacjentka z os. Tysiąclecia. – Byłam skierowana tu z NFZ-u także nie płaciłam – dodaje.
Czy po przetargu zakres refundowanych przez NFZ świadczeń pozostanie taki sam? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do prezydenta. Czekamy na odpowiedzi.