www.google.pl/maps

Miejscy urzędnicy mają pomysł, aby przy cmentarzu na Miłostowie stworzyć park pamięci dla zwierząt.

Na taki pomysł wpadli urzędnicy z Wydziału Gospodarki Komunalnej. Cmentarzysko miałoby powstać dokładnie na polanie w lasku przy ulicy Wrzesińskiej. W Wielkopolsce jest pięć takich miejsc na przykład w Pile czy Lesznie. W Poznaniu nie będzie można chować ciał zwierząt, jedynie rozsypać lub zakopać prochy wcześniej skremowanego pupila. – Nie myślimy o tym, aby tworzyć grzebowisko –  to niesie za sobą dużo problemów zarówno finansowych, jak i organizacyjnych. Myślimy o tym, żeby stworzyć krematorium. Prochy po spaleniu mogłyby być grzebane w ziemi – takie rozwiązanie nie jest uciążliwe dla środowiska. – mówi Ziemowit Borowczak, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami.

Zwierzęta w nowym krematorium miałyby być spopielane zbiorowo za niewielką opłatą.- Cena takiej usługi nie będzie zbyt wysoka, ponieważ zależy nam na tym, aby mieszkańcy nie grzebali zwierząt w ogródkach przydomowych czy w przypadkowych miejscach, ale przynosili ciała zwierząt do krematorium. – mówi Ziemowit Borowczak.

Możliwe będą także indywidualne kremacje. Właściciele będą mogli prochy zabrać ze sobą, rozsypać na pobliskim cmentarzysku lub zakopać. Urzędnicy przedstawią swój pomysł 20 stycznia na posiedzeniu zespołu „Kejter też poznaniak”. Park pamięci miałby powstać jeszcze w tym roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *