Mieszkańcy alarmują – ktoś rozsypał trutkę na szczury z zamiarem otrucia kotów na os. Powstań Narodowych. Policja już bada sprawę. Karmicielki ostrzegają również właścicieli psów.

Jedna z osób, które na os. Powstań Narodowych zajmują się kotami, odkryła 4 kwietnia trutkę na szczury w pobliżu domków postawionych przez Urząd Miasta. – Posprzątałyśmy dokładnie. Na następny dzień natknęłam się na kolejną rozsypaną trutkę tym razem wokół budki, aż do wejścia do altany śmietnikowej – napisała do nas Karolina Czyż, jedna z karmicielek.

Pani Karolina nie ogranicza się tylko do karmienia. Na własny koszt oddaje koty do sterylizacji i leczy. Sprawę trutki zgłosiła na Policję i do Straży Miejskiej. 16 kwietnia czerwone ziarna ponownie leżały przy budkach – Trutka jest zagrożeniem nie tylko dla kotów ale również dla ptaków, jeży jak i psów spacerujących. Nie chcę żeby zwierzęta umierały w strasznych cierpieniach – ostrzega.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *