Mieszkańcy os. Lecha rozpoczęli akcję zbierania podpisów pod petycją w sprawie młodzieży jeżdżącej na deskorolkach.

Mieszkańcy os. Lecha skarżą się m. in. na hałas, którego źródłem mają być młode osoby jeżdżące na deskorolkach pod blokami. Skaterzy w szczególności upodobali sobie dziedziniec pawilonu handlowo-usługowego oraz drogę przed Szkołą Podstawową nr 51.

Mieszkańcom przeszkadza jednak nie tylko hałas, ale również zachowanie deskorolkarzy. Na Facebooku dzielą się odzywkami, z którymi spotkali się po tym jak zwrócili uwagę młodzieży, aby nie hałasowała: „zamknąć okna, założyć sobie słuchawki, mamy prawo, do 22 można, policja nam nic nie zrobi, wyjazd stąd, przestań nagrywać stara p…do, no co, zadzwonisz na policję? – policja nic nam nie zrobi, już trzy razy byli i co? przestań nagrywać, poczytaj sobie o RODO”­.

Deskorolkarze przeprosili za swoje zachowanie wysyłając do jednego z mieszkańców sms-a. Niestety uwagi poskutkowały tylko na chwilę bo młodzież wróciła.

Mieszkańcy domagają się w petycji skierowanej do administracji osiedla „wystosowania do Policji formalnego wniosku o przypilnowanie tego terenu i jednoznaczne zakazanie młodzieży jeżdżenia w tych okolicach na deskorolkach”.

Być może ten konflikt będzie zażegnany w ciągu kilku następnych miesięcy. Poznańskie Inwestycje Miejskie poinformowały o tym, że udało się wyłonić wykonawcę skateparku, który zostanie wybudowany na betonowym placu na os. Tysiąclecia (przy wieżowcu nr 70). Będzie to firma Techramps z Krakowa.

Prace obejmą remont nawierzchni, zamontowanie rampy, ławki i poręczy skatingowej. Obok pojawi się boisko do koszykówki, z jednym koszem. Na placu postawione zostaną również ławki i kosze na śmieci. Całość będzie kosztować 455 tys. złotych.

Wybrany w postępowaniu przetargowym wykonawca na zaprojektowanie i wybudowanie skateparku będzie miał 140 dni od podpisania umowy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *