Recydywista złapany – mieszkańcy Osiedla Warszawskiego nadal nie czują się bezpiecznie

Policja w tym tygodniu złapała jednego ze sprawców pobicia lekarki przy Krańcowej w Poznaniu. Był to recydywista o pseudonimie „Bestia” korzystający z ogrzewalni. Mieszkańcy nie czują się bezpiecznie.

Sprawca najpierw skorzystał z darmowego obiadu wydawanego w budynku ogrzewalni. Miał jednak dużo czasu do wpuszczania na nocleg, udał się więc z kolegą na Osiedle Warszawskie. – Zapewne nie miał pieniędzy na alkohol, zdobył je brutalnie bijąc i okradając wracającą z pracy o godzinie 18:00 lekarkę. Prezydent Jaśkowiak wprowadzając na teren naszego osiedla schronisko dla pijących alkohol bezdomnych znacznie pogorszył nasze bezpieczeństwo. – piszą mieszkańcy na profilu społecznościowym Osiedla Warszawskiego. – W schronisku przebywają niestety też byli i aktualni przestępcy i jak się okazuje też przyszli. Wcześniej policja złapała już tam poszukiwanego przestępcę. – dodaje radny miejski Michał Grześ. Informacje te potwierdza policja, jednocześnie wskazując na liczby. – Wszystkich zgłoszeń dotyczących ogrzewalni w roku 2016 i 2017 było 17. Większość dotyczy jednak zachowań związanych z osobami pijanymi. Jest to miejsce, gdzie przyjmuje się osoby nietrzeźwe. Jedna interwencja dotyczy odnalezienia poszukiwanego przestępcy, kolejna osoby z zanikami pamięci i jedna rozboju, w trakcie którego ucierpiała lekarka. – informuje podinsp. Maciej Krystofek – komendant Komisariatu Policji Poznań-Nowe Miasto.

Mieszkańcy osiedla nie czują się bezpiecznie. – Osiedle Warszawskie, a szczególnie Krańcowa musi być pod szczególną kontrolą Policji a miasto musi objąć ten teren monitoringiem. – twierdzi radny Grześ. Pismo w tej sprawie już sporządziła rada osiedla, ma ono trafić do prezydenta jeszcze w tym tygodniu.