fot. Patryk, IG/poznan_moment
W tej sprawie napisała do nas czytelniczka. – Ewakuują Posnanię. Podobno coś się pali – napisała do nas Elżbieta.
Na miejscu działały 4 zastępy straży pożarnej. – Dostaliśmy wezwanie, ponieważ włączyła się sygnalizacja pożarowa – mówi ogn. Marcin Tecław, oficer prasowy z Komendy Miejskiej PSP w Poznaniu. – Została włączona ze względu na awarię wentylatora na siłowni – dodaje.
Strażacy nie stwierdzili zagrożenia. Można więc znów robić zakupy w Posnanii.