fot. FB/Łukasz Garczewski

Łukasz Garczewski to radny osiedlowy z Rataj. Startuje na prezydenta Poznania z Komitetu Wyborczego Wyborców Społeczny Poznań. Na swoim profilu społecznościowym poinformował, że jako jedyny z kandydatów nie został zaproszony na debatę, której dziś o godzinie 18:30, będzie można posłuchać w radiu TOK FM. – Czy jestem zdziwiony? Nie specjalnie. Kto by tam chciał zapraszać jakiegoś niepełnosprawnego bez koneksji i kasy jak poważni politycy rozmawiają. Na pewno nie poważne radio opiniotwórcze przecież. – pisze na facebooku Łukasz Garczewski.

Spytaliśmy więc Macieja Kluczkę, który jest współprowadzącym debatę, dlaczego Łukasz Garczewski nie został zaproszony na rozmowę. – W debatach studyjnych zapraszamy wszędzie maksymalnie czterech gości. To ze względów technicznych. Taką decyzję podjęliśmy na samym początku, bez względu czy w danym mieście będzie w sumie pięciu czy siedmiu czy dziesięciu kandydatów. Jednocześnie chcemy zaznaczyć, że sugerowanie przez Komitet Pana Garczewskiego, jakoby wpływ na decyzje Radia TOK FM dotycząca składu debaty w Poznaniu miała niepełnosprawność ruchowa Pana Łukasza Garczewskiego, uważamy za niestosowne. – pisze Maciej Kluczka.

Swoje miejsce w debacie chciał Garczewskiemu oddać obecny prezydent Poznania. – Jest dla mnie niedopuszczalne, by w debatach przedwyborczych jeden z kandydatów był pomijany. Dlatego zamierzam odstąpić panu Łukaszowi Garczewskiemu swoje miejsce w dzisiejszej debacie Tok FM, do której jako jedyny nie został zaproszony. Zakładam, że to nie jest zła wola organizatorów, a kwestia późniejszej rejestracji pana Łukasza Garczewskiego. Mam nadzieję, że Radio TOK FM znajdzie ostatecznie dla niego miejsce w dzisiejszej dyskusji – pisze Jasek Jaśkowiak na profilu społecznościowym.

Do tych słów odniósł się TOK FM. – Wszyscy kandydaci zapraszani do audycji w Poznaniu, którzy potwierdzili swój udział wiedzieli o tej formule. Także prezydent Jacek Jaśkowiak – pisze Maciej Kluczka.

Oddanie miejsca przy mikrofonie skomentował także sam zainteresowany, oceniając pomysł za „fatalny”. – To nie jest oddawanie głosu, tylko jakiś bokserski manewr unikowy. Przecież zarówno ja, jak i inni kandydaci, na tej debacie chcemy przeciwstawić swoje wizje Poznania właśnie wizji, którą przez ostatnie lata wdrażał Jacek Jaśkowiak. I Jacek Jaśkowiak jest winien wszystkim poznaniankom i poznaniakom to, żeby na zarzuty i krytykę podczas debat odpowiedział, zamiast robić uniki. Wszyscy albo nikt, panie prezydencie. – pisze Garczewski.

Nie ma o czym mówić, ponieważ TOK FM na debatę Garczewskiego nie zaprosi. Ma zrobić to później. – Radio zapewnia, ze przed wyborami samorządowymi znajdzie przestrzeń dla Pana Łukasza Garczewskiego do zaprezentowania swoich pomysłów na prezydenturę w Poznaniu. – pisze Kluczka.

Ostatecznie radio TOK FM odwołało debatę. – Mamy do czynienia z jakimś przesuwaniem granicy, którego dopuszczają się politycy. Szukają pretekstów, chcą ingerować w działania wolnych mediów – powiedział Maciej Głogowski, zastępca redaktor naczelnej TOK FM w magazynie TOK360.

Oświadczenie ws. poznańskiego odcinka Debaty o mieście

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *