W niektórych szkołach lekcje trwają 30 minut.
Za oknem temperatura przekracza 30 stopni Celsjusza. Upał daje się we znaki mieszkańcom bloków, ale i uczniom. Dyrektorzy prawie 30 poznańskich szkół wystąpili do Wydziału Oświaty UMP z wnioskiem o skrócenie lekcji Wszystkie placówki otrzymały taką zgodę – na razie do środy. Na Nowym Mieście uczniowie mają krótsze lekcje w szkole Mistrzostwa Sportowego i w szkołach podstawowych – nr 18, 46, 55, 63.
W Szkole Podstawowej nr 18 jedna z uczennic w tym tygodniu zasłabła m.in. z powodu wysokich temperatur. To zapewne jeden z powodów, dla których szkoła wystąpiła do Wydziału Oświaty z prośbą o skrócenie lekcji. – Decyzja taka zapadła na podstawie komunikatu z Ministerstwa Edukacji Narodowej, które daje nam taką możliwość skrócenia lekcji do 30 minut. Skorzystaliśmy, ponieważ nasza szkoła jest tak usytuowana, że od godzin porannych już mamy słońce. Temperatura w salach waha się od 28 – 30 stopni Celsjusza. Nie ma obawy o realizację programu, ponieważ jest to już końcówka roku szkolnego, ponadto kilka klas jest na wycieczkach szkolnych. – mówi Aldona Feder, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 18.
W Szkole Podstawowej nr 64 na os. Orła Białego lekcje są skrócone w klasach 1-3, w starszych klasach uczniowie przychodzą tylko na cztery pierwsze zajęcia.