Tak ma wyglądać nowy budynek. Źródło: nieruchomosci-online.plChodzi o teren zajęty przez budynek po restauracji Kasztelańskiej, która przez lata służyła mieszkańcom Rataj. Obecnie budynek przeznaczony jest do rozbiórki. Prywatny inwestor chce wybudować w tym miejscu blok mieszkaniowy.
Ten fakt bardzo zdziwił okolicznych mieszkańców ponieważ w planie zagospodarowania dla osiedla teren po Kasztelańskiej jest przeznaczony na usługi – nie na mieszkania.
Kilka lat temu, gdy ważyły się losy planu mieszkańcy zabiegali, aby uniemożliwić dogęszczenie osiedla w tym miejscu. Padały m. in. argumenty o braku miejsc parkingowych.
Jak to możliwe, że na miejscu przeznaczonym na usługi powstają mieszkania? Z internetowej bazy pozwoleń na budowę wynika, że 17 marca Urząd Miasta wydał pozwolenie na dom wypoczynkowy, który miałby powstać na działce zajętej przez budynek po Kasztelańskiej.
Prawdopodobnie urzędnicy zakwalifikowali inwestycję jako usługi turystyczne.
–Mi się wydaje, że to jest jakieś wymuszanie pozwolenia pod tym szyldem i później sprzedawanie mieszkań – komentuje sprawę Miron Perliński, radny Rady Osiedla Rataje.
W internecie inwestor już promuje swoje przedsięwzięcie. Na stronie poświęconej nowemu „domowi wypoczynkowemu” zachęca do kupowania mieszkań.
Znajdą się w nim tzw. mikroapartamenty o powierzchni od 19 do 35 metrów kwadratowych. Na innej stronie inwestor wskazuje, że w okolicy znajdują się użyteczne obiekty. Jako pierwszy wymienia żłobek.
Mieszkańcy os. Piastowskiego zapowiadają protest i domagają się wyjaśnień ze strony miasta. Pytają dlaczego na terenie usług zapisanych w planie miejscowym powstają mieszkania?
My również wysłaliśmy pytania do Urzędu Miasta. Sprawą zainteresowaliśmy także nadzór budowlany. Do sprawy będziemy wracać.