fot. pomagam.pl

Rodzina Beaty Kowalskiej to trójka szczęśliwych osób, które tworzą dom pełen miłości. Ojciec, matka i sześcioletni syn Wiktor. Mieszkają w Borówcu. Ich poukładaną codzienność przerwał wyrok – rak piersi z przerzutami. – Wydawało się, że jeszcze mam życie przed sobą. Życie przy moim synku, pełne radości, spełnionych marzeń, zwyczajnie codziennych obowiązków. Zawsze myślimy, że choroby gdzieś są obok nas. Do czasu, aż sami zachorujemy – pisze na stronie pomagam.pl pani Beata. Teraz mąż Roman jest jedynym żywicielem rodziny.

Beata jest po operacji mastektomii i limfadenoktomii, a obecnie po drugim cyklu chemioterapii. – Chemioterapię przechodzę bardzo ciężko, na kilkanaście dni jestem wyjęta z codziennego życia. Przede mną jeszcze kilkanaście wlewów chemii, radioterapia, dwie operacje nierefundowane przez NFZ i leczenie hormonalne. – pisze chora.

Potrzebna jest państwa pomoc finansowa. Brakuje jeszcze 90 tysięcy złotych na dodatkowe leki, rehabilitacje ręki, prywatne wizyty u onkologów, kardiologów, płynną dietę, wlewy witaminowe wzmacniające wyniszczony organizm, do tego koszty utrzymania rodziny.

Więcej na temat zbiórki można znaleźć tutaj:

RAK PIERSI z PRZERZUTAMI – Beata Kowalska | Pomagam.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *