Świetlica terapeutyczna dla dzieci i młodzieży na ul. Borówki potrzebuje pomocy. Organizuje zbiórkę potrzebnych przedmiotów i liczy również na pomoc mieszkańców Rataj.
W świetlicy, w każde popołudnie, przebywa od kilku do kilkunastu dzieci w różnym wieku. – Dzieciaki, które tu przychodzą korzystają np. z pomocy lekcyjnej, odrabiamy razem lekcje – mówi Dobrosław Rola, kierownik świetlicy. – Mamy zajęcia, które usprawniają komunikację społeczną. Wychodzimy razem pograć w piłkę, gramy w gry planszowe, po prostu spędzamy razem czas tak aby to było jak najbardziej odciągające od niebezpiecznych rzeczy – dodaje.
Z świetlicy korzystają m. in. dzieci z pobliskiego osiedla socjalnego. Każdy ma w niej swoje obowiązki. Obowiązują jasno określone reguły. Za dobre zachowanie każdy podopieczny może wybrać sobie nagrodę. – Mamy taki system nagradzania punktowego. Każde dziecko pracuje nad konkretnymi zachowaniami. Te zachowania są później odwzorowane w punktach. Te punkty można później wymieniać na nagrody – wyjaśnia Dobrosław Rola.
Świetlica dostała już m. in. konia na biegunach, ale jej pracownicy liczą na więcej takich „nagród”. Potrzebne są również elementy wyposażenia, ponieważ świetlica przenosi się do innych pomieszczeń. Mile widziane byłyby krzesła, stoły, zabawki, gry planszowe, komputery, rzutnik multimedialny lub telewizor.
Wszystkie dary można oddawać w samej świetlicy na ul. Borówki 4 bądź w siedzibie Stowarzyszenia „Pogotowie Społeczne” pod tym samym adresem.